 |
PORAŻKA W POLKOWICACH |
28/04/2022 |
We wczorajszym spotkaniu XXX kolejki Fortuna I Ligi GKS Jastrzębie przegrał na wyjeździe z Górnikiem Polkowice - 0:1 (0:1).
Ta porażka praktycznie przekreśla szansę naszego zespołu na utrzymanie na zapleczu ekstraklasy.
Pierwsza połowa spotkania przebiegała pod dyktando gospodarzy, którzy w 7. minucie wyszli na prowadzenie po skutecznej główce Bruno Żołądzia. Dziesięć minut później bliski podwyższenia prowadzenia Górnika był Mateusz Piątkowski, który głową posłał piłkę tuż obok słupka. W 25. minucie w ostatniej chwili uderzenie Rafała Karmelity zablokował Mateusz Bondarenko, a przed upływem pół godziny gry dobrą okazję miał Abdallah Hafez, który uderzał z rzutu wolnego z szesnastu metrów, ale trafił w mur. Po chwili Piątkowski pokonał Neugebauera, ale gol nie został uznany z powodu pozycji spalonej. W końcówce pierwszej połowy przed stratą drugiej bramki uratował gości Neugebauer, wygrywając pojedynek sam na sam z Piątkowskim. Jeśli chodzi o dokonania jastrzębian w ofensywie, to niestety nie było ich zbyt dużo, a golkiper gospodarzy, Marcin Furtak, ani razu nie był zmuszony do trudniejszej interwencji.
W drugiej połowie obraz gry uległ zmianie. Stroną dominującą był GKS, który częściej stwarzał zagrożenie pod bramką rywala. W 55. minucie przyjezdni oddali pierwszy celny strzał w tym meczu, ale z uderzeniem Marka Fábrego spokojnie poradził sobie Furtak. Po upływie kolejnych dziesięciu minut do sytuacji strzeleckiej doszedł z kolei Oliver Podhorin, jednak jego główka była niecelna. W 72. minucie w niezłej sytuacji znalazł się Wojciech Łaski, lecz jego uderzenie zostało zablokowane. Po upływie kolejnych kilkudziesięciu sekund nasz zespół stworzył sobie najlepszą sytuację. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował Fábry, a golkiper gospodarzy sparował piłkę tuż sprzed linii bramkowej. W odpowiedzi na bramkę GKS-u uderzał były zawodnik jastrzębskiego klubu, Michał Bojdys, ale Neugebauer nie miał problemów z interwencją. W 82. minucie ponownie było groźnie pod bramką gospodarzy, gdy po dośrodkowaniu Farida Alego piłka odbiła się od jednego z zawodników gospodarzy i przeszła tuż obok słupka. Górnik odpowiedział groźnym uderzeniem z dystansu, który przeleciał minimalnie obok bramki. W 89. minucie bliski pokonania Neugebauera ekwilibrystycznym uderzeniem z kilkunastu metrów był Marcin Biernat, ale piłka minęła słupek. Do ostatniego gwizdka sędziego wynik nie uległ zmianie i gospodarze dopisali do swojego konta trzy punkty.
Bramka: Bruno Żołądź (7)
Skład GKS Jastrzębie: Bartosz Neugebauer - Mateusz Słodowy, Mateusz Bondarenko, Dawid Szkudlarek (35. Konrad Handzlik) - Dariusz Kamiński (46. Szymon Zalewski), Oliver Podhorin, Nataniel Wybraniec, Farid Ali, Wojciech Łaski, Remigiusz Borkała (73. Łukasz Zejdler) - Marek Fábry
Skład Górnika Polkowice: Marcin Furtak - Karol Fryzowicz, Michał Bojdys, Marcin Biernat, Jarosław Ratajczak, Rafał Karmelita (76. Dominik Radziemski) - Robert Hehedosz (65. Eryk Sobków), Bruno Żołądź (65. Adrian Purzycki), Antoni Kozubal (58. Damian Makuch), Abdallah Hafez (76. Mariusz Szuszkiewicz) - Mateusz Piątkowski
Źródło: www.gksjastrzebie.com
Autor: SRiWR 'OLZA'
|